ZETaSP SOSW Świnoujscie-zajecia rozwijające kreatywnośc, zajecia rozwijające komunikowanie się

listopada 02, 2020

02.11.2020 r.

Zajęcia rozwijające kreatywność-( 3 h). Zajęcia rozwijające komunikowanie się ( 1h).

Witam serdecznie moich uczniów, którzy nie mogą dzisiaj być w szkole i normalnie uczestniczyć w lekcjach.

Temat: Pamiętamy... Dzień Zaduszny

Choć to 1 listopada, na Wszystkich Świętych -Polacy najczęściej odwiedzają groby swoich zmarłych, to tak naprawdę przypadający na 2 listopada Dzień Zaduszny (inaczej Zaduszki) jest czasem, gdy wspominamy bliskich, których nie ma już wśród nas. Tradycyjnie jest to dzień modlitwy za dusze zmarłych – zwłaszcza te, które przebywają w czyśćcu. To również czas odwiedzania cmentarzy i zapalania świateł, które symbolizują nieśmiertelność duszy. We Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny zawsze cmentarze były pełne ludzi, zniczy i kolorowych kwiatów. W tym roku jest inaczej. Jeśli chcemy wybrać się na groby bliskich musimy poczekać z tym do jutra.

Dzień Zaduszny nie jest powszechnie obchodzony, a początki tego święta mają związek z obchodzonym bardzo dawno temu świętem Dziadów, kiedy to
wierzono, że jedzenie i picie mogą pokrzepić dusze, więc w przeddzień święta pieczono chleb i pierogi, gotowano bób i kaszę, a na wschodzie Polski przyrządzano kutię z maku, pszenicy i miodu. Przygotowane jedzenie ustawiano na stołach jako poczęstunek dla dusz zmarłych. Wieszano też czysty ręcznik, obok stawiano mydło i wodę, by dusze mogły się obmyć. Na noc zostawiano otwarte drzwi, żeby duchy mogły bez przeszkód przekroczyć progi swoich dawnych domów. W tym dniu niektóre czynności były zakazane np. wylewanie wody po myciu naczyń przez okno, by nie oblać zabłąkanej tam duszy, a także palenie w piecu, bowiem wierzono, że tą drogą dusze dostawały się niekiedy do domu.
W całej Polsce goszczono żebraków. W zamian za jedzenie modlili się oni za dusze zmarłych. Nikt nie skąpił im jedzenia, zapraszano ich do domu na ucztę, bo wierzono, że postać dziada może przybrać duch zmarłej osoby.
Cmentarze były rozświetlone płonącymi na grobach lampkami, by błąkające się dusze mogły się przy nich oczyścić i ogrzać.
Dziś inaczej obchodzimy to święto. Ofiary z jedzenia i picia zastąpiły na mogiłach kwiaty i palące się znicze, jako dowód naszej pamięci, miłości i przyjaźni.

Przeczytaj wiersz Władysława Broniewskiego pt." Zaduszki"

"W dniu Zaduszek,
W czas jesieni,
Odwiedzamy bliskich groby,
Zapalamy zasmuceni
Małe lampki - znak żałoby.

Światła cmentarz rozjaśniły,
Że aż łuna bije w dali,
Lecz i takie są mogiły,
Gdzie nikt lampki nie zapali."

Spróbuj odpowiedzieć na pytanie co to są Zaduszki i kiedy je obchodzimy?

Jak byś określił/ła nastrój wiersza, jest smutny czy radosny?

O jakich mogiłach (grobach) jest mowa w wierszu?

Czy znasz takie groby?

Czy zapalasz na nich znicze?

Pomyśl przez chwilę o tych, na których grobach nikt nie zapali lampki, nikt nie przyklęknie i nikt nie odmówi modlitwy. Może warto wziąć ze sobą dodatkowy znicz i zapalić go na jakimś zaniedbanym, smutnym, opuszczonym grobie? Jak już będzie można odwiedzać cmentarze koniecznie zapal taki znicz ( to Twoje zadanie domowe).

Stara legenda głosi, że w noc pomiędzy Dniem Wszystkich Świętych, a Zaduszkami blask zapalonych na grobach zniczy wskazuje właściwą drogę zagubionym i nieszczęśliwym duszom, błąkającym się pomiędzy niebem a ziemią.

Dzień Wszystkich Świętych Dzień Zaduszny nie powinny być dniami rozpaczy i smutku, bo przecież wierzymy, że nasi najbliżsi są w innym, lepszym świecie. Że nie odeszli zupełnie. Są w nas, naszej pamięci, sercach, wspomnieniach.

"A choć ich życia płomień zgasł,
To myśli o nich
Są przecież w nas."

Maria Czerkawska "Zaduszki" [fragment.]